Zamieszanie w definicjach obu pojęć nasiliło się w ostatnim czasie głównie za sprawą gwałtownego rozwoju programów do graficznego modelowania w trzech wymiarach.
Wiele słów i zwrotów zostało przejętych z j. angielskiego, w tym również tekstura, która częściowo zastąpiła fakturę.
Teksturowanie czyli nadawanie powierzchniom określonych cech, w programach graficznych sprowadza się do stworzenie iluzji czyli takim wykreowaniu obrazu żeby narysowane przedmioty wyglądały jakby były wykonane z jakiegoś konkretnego materiału.
W naszej pracy chodzi o coś innego. Nasze wyroby istnieją naprawdę więc i tekstury muszą być prawdziwe.
Wykonanie imitacji starego drewna, kutego metalu czy łupanego kamienia poprzez wykonanie charakterystycznych drobnych nierówności powierzchni to sposób na wzmocnienie wrażenia wywieranego przez budowany przedmiot. Na płaskiej grafice nie załamie się światło, nie ukażą się różne szczegóły w zależności od kąta patrzenia itd. Tekstury nie tylko mówią o materiale ale mogą także informować o technice wykonania. Przykład: powierzchnia ze śladami dłuta będzie sugerować, że element został wykonany ręcznie metodą rzeźbienia.
Mogą też być narzędziem, które da wrażenie, że nasz wyrób jest stary, z wyraźnymi śladami zużycia. Np. głęboko zarysowane słoje drewna to także informacja, że to drewno było przez wiele lat poddawane działaniu sił natury. Bardzo korzystne wrażenie w przypadku budowania otoczenia w takim stylu.
Oczywiście nie zawsze użycie tekstur jest pożądane więc przed ich zastosowaniem należy się zastanowić jaki efekt chcemy uzyskać.
Poniżej dwa przykłady. Oba szyldy są zrobione z HDU.
Jutro wyjaśnię co to jest HDU.
Poniżej dwa przykłady. Oba szyldy są zrobione z HDU.
Jutro wyjaśnię co to jest HDU.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz